przeżyj coś wydarzenia

Przeżyj coś zimą w Warszawie!

Zima to ten trudny czas, kiedy z jednej strony chciałoby się nie wychodzić z kocykowego burrito, a z drugiej nie wypada trochę nie oglądać miasta wtedy, kiedy wygląda najlepiej. Poniżej przedstawiam Wam więc kilka propozycji spędzenia zimowego czasu w Warszawie, dzięki którym nie pożałujecie, że opuściliście domowe ciepełko.

1. Jeżeli warunki fizyczne Ci na to pozwalają, przynajmniej raz wybierz się na łyżwy. Jeśli chcesz poczuć się jak bohater produkcji TVN-u, przejdź się na rynek Starego Miasta i poślizgaj się w otoczeniu tamtejszych kamienic. Jeśli preferujesz zamknięte przestrzenie i lepszą jakość lodu, masz do wyboru m.in. Torwar (mój osobisty faworyt jeśli chodzi o przygotowanie lodowiska, natomiast odstraszające są na nim tłumy współślizgaczy) oraz Zimowy Narodowy, czyli lodowisko na płycie Stadionu Narodowego. Ciekawym miejscem, choć otwartym, więc wymagającym większej odporności na zimno, jest tor łyżwiarski na Stegnach, gdzie można się nieco rozpędzić i poczuć w nogach przejechane odległości.

2. Odwiedź Królewski Ogród Światła w Wilanowie. O mojej wizycie w tym miejscu zeszłym roku pisałam tutaj.

 

Królewski Ogród Światła

 

3. Przejdź się na jarmark bożonarodzeniowy na Barbakanie. Co prawda co roku znajdziesz tam praktycznie te same produkty, ale czy chodzenie pomiędzy straganami i popijanie grzanego wina nie jest przyjemnością samą w sobie? Jarmark będzie dostępny do 6 stycznia.

4. Przejdź się na wieczorny spacer z adrenaliną po Łazienkach Królewskich i odkryj nieznane szerszej publiczności zakątki Łazienek.

5. Poznaj jeszcze lepiej PKiN i skorzystaj ze świątecznego zwiedzania niedostępnych miejsc. W pakiecie wjazd na taras widokowy, który zawsze i każdemu polecam.

6. Spróbuj czegoś nowego – zbierz ekipę i naucz się zamiatania na lodzie curlingu!

7. A jeśli jeszcze Ci mało sportu, a góry za daleko, poszusuj na Górce Szczęśliwickiej albo pobiegaj na nartach w Kampinosie.

8. Jeśli zabraknie Ci pomysłów na oryginalne prezenty świąteczne, wybierz się na jarmark w Hali Koszyki. Obecni tam wystawcy sprzedają produkty, które uratowały mnie przed niejedną blokadą zakupową.

 

Hala Koszyki

 

9. Pooglądaj szopki bożonarodzeniowe w warszawskich kościołach. Kreatywność niektórych twórców do dzisiaj mnie zadziwia (choć nic prawdopodobnie nie przebije jednej z szopek, które oglądałam jako dziecko, gdzie bohaterami były figurki z Kinder Niespodzianki).

10. Przejdź się do Łazienek, by pooglądać świąteczne iluminacje (link zostanie zaktualizowany, gdy pojawią się informacje o tegorocznych wystawach).

11. 13 stycznia zarezerwuj wieczór dla 27. Finału WOŚP. Jeśli masz zwierzaka – zostaw go w domu, bo fajerwerki finałowe przypominają noc sylwestrową.

12. Napij się grzanego wina! Grzaniec to często jedyna rzecz, która trzyma mnie przy życiu w zimowych miesiącach. Znajdziesz go w wielu miejscach otwartych (budka przy Domach Centrum, rynek Starego Miasta, jarmark bożonarodzeniowy przed PGE Narodowym), jak i w knajpach.

 

 

fot. 1905.pl

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *